Wszyscy wmawiali mi, że mi się zmieni, że dorosnę, a jednak „nie dorosłam”. Coś w tym jest. Choć otoczenie może czasem tak głęboko wierzyć „że każda kobieta musi i że się zmieni”, że powoduje to ogrom cierpienia. Mój mąż zdecydował się wziąć ze mną ślub wiedząc, że nie chcę mieć dzieci.
Nie nowina, więc się specjalnie nie przejmowałam. Jak się ma podwójną skoliozę, bóle kręgosłupa to normalka. Dwa razy gwałtownie urosłam – w pierwszej klasie podstawówki, a potem w pierwszej klasie liceum – i w obu przypadkach się wykrzywiłam: w odcinku piersiowym w lewo, zaś w odcinku lędźwiowym w prawo. Symetrycznie.
Odp: mąż woli wszystko tylko nie nas. Mój mąż niestety też woli wszystko dookoła niż mnie i naszego nienarodzonego jeszcze synka (6 m-ąc c.), którego jak mówił tak bardzo chciał, był jego marzeniem, dopełnieniem nas, teoretycznie urzeczywistnieniem naszej miłości. Jesteśmy razem od 4 lat, 9 m-cy po ślubie.
Witajcie, Mąż nigdy nie był rozgadanym człowiekiem , bardziej nieśmiałym trochę ponurym zamknietym w sobie ale miał też mnóstwo pozytywnych cech za które go kocham (łam?) i dla któych
5. Nie szanuje cię. Jeśli jesteś nim zainteresowany, wiesz, że szacunek jest kluczem do zdrowej relacji z nim. Jeśli on jest również zainteresowany tobą, poczuje to samo. Kiedy brak szacunku nagle pojawia się w związku i jest jego częścią, może to być oznaką męskiego braku zainteresowania i próbą odejścia od niego. 6.
Ze zwykłej, ludzkiej życzliwości. Nie jestem typem człowieka, który uzala się nad sobą, nie oczekuję wyreczania i przejęcia moich obowiązków. Ale zadzwonić, albo wysłać smsa by
DrCU. Dzień dobry... Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało. Ania Ślusarczyk (aniaslu) Zaloguj Zarejestruj Dzisiaj Dzień Ojca i z tej okazji zapraszam cię do wysłuchania rozmowy, której bohaterem jest Patrick Ney. Psycholog, doradca rodzicielski, tata dwóch córeczek, urodzony w Anglii, co w tej historii ma również znaczenie ;) Posłuchaj rozmowy Natomiast o 17:00 zapraszam Cię na live z Agnieszką Hyży - porozmawiamy o rodzicielstwie, macierzyństwie i oczywiście o ojcostwie. O tym co robić z "dobrymi radami". Dołącz reklama Starter tematu DaGa5242 Rozpoczęty 29 Wrzesień 2018 #1 Cześć, mam problem z Partnerem, chodzi o to, że totalnie nie interesuje się, nie zwraca uwagi na mnie na dziecko , jeśli proszę go o to żeby został z roczną córka, to zawsze ma problem , wtedy woli pójść na dwór pogrzebać przy motocyklu czy czymś innym , jeśli mu mówię żeby powiesił pranie , czy ugotował obiad , czy co kolwiek innego związanego z domem to ma wielkiego "Gula" , dodam że mieszkanie trzeba wyremontować A on woli pojechać na jakąś szybka robotę komuś polozyc panele A tutaj proszę go o remont już w sumie 2 rok , woli wydać pieniądze na siebie na motocykle na części do motocykla, na wszystko co go tylko interesuje, w piecu muszę sobie palić sama , bo on nawet nie pomyśli żeby rozpalić, ma pod gębę obiad codziennie , w domu jest czysto codziennie , jeśli chodzi o córkę to od urodzenia Maji on w ogóle się nią nie zajmuje , skończyła roczek on jej dalej nie przwinąl, nie wykąpał, nie wziął na spacer nic A nic , a jeśli chodzi o mnie to ja nie mogę wyjść nigdzie z domu bez dziecka bo on uważa że będę gadała z jakimś "frajerem" , on za to non stop wychodzi na ten dwór i do kolegi.. Ja rozumiem że on pracuje, ale gdzie ja tutaj w tym wszystkim mam Ojca jak i Partnera ? (on woli nie raz pracować 3 Dni pod rząd po 16 h , niż zostać godzinę z dzieckiem, bo dla niego to jest za dużo) POMÓŻCIE CO POWINNAM ZROBIĆ ? reklama A Annna30 30 Wrzesień 2018 No to jest parodia ... i nic na to nie poradzimy, chyba serio służby mundurowe byłyby idealne , bo to nie są Mężczyźni w ogóle! A nie mogę wyjść bez dzieci bo starszy syn mu się "wydziera", że nie ma mamy. Dziś wyszłam (jak robiłam obiad- bo się łaskawie nimi zajął- chciał się wymigać, że z dwójką nie da rady) musiałam kupić ryż bo zapomniałam. Nie chcę żeby syn płakał... z mojego powodu i koło się zamyka. A z córką dziś odpoczywał bo nie najlepiej się czuła bo leży (i tak by chciał cały dzień) ja z synem na kulkach . #2 Dla mnie Twój partner nie dorósł do tego aby być ojcem .Córeczka nie ma 2 miesiący,by miał się obawiać,że sobie nie poradzi. Jedyna opcja to wyprowadzka na jakiś czas i zobaczenie czy mu naprawdę myślę sobie,że się tak przyzwyczaił do tego,że on może wszystko ,że ze swojej wolności nie zasługujesz na takiego partnera a dziecko na takiego ojca. #3 Dla mnie Twój partner nie dorósł do tego aby być ojcem .Córeczka nie ma 2 miesiący,by miał się obawiać,że sobie nie poradzi. Jedyna opcja to wyprowadzka na jakiś czas i zobaczenie czy mu naprawdę myślę sobie,że się tak przyzwyczaił do tego,że on może wszystko ,że ze swojej wolności nie zasługujesz na takiego partnera a dziecko na takiego ojca. Gdybym miała się gdzie wyprowadzić to super , tyle że nie mam do kąd..rodzina odpada , bo u mojej mamy jest za mały metraż mieszkaniowy i problemy ..A do teściowej na pewno nie pójdę , pozostało by pójść do domu samotnej matki , ale nikt chyba nie chciał by tam wylądować ...myślisz że jak nie będę na niego zwracała uwagi ...robiła wszystko tak jak robie Ale tak choćby go nie było ..to coś zmieni ? że zobaczy że jednak ja wszytko w dalszym ciągu robię + zaczynam go olewac? może wtedy by mu się szkoda mnie zrobiło.. #4 Przestań mu gotować i dogadzać. Potraktuj go tak jak on Ciebie... #5 Gdybym miała się gdzie wyprowadzić to super , tyle że nie mam do kąd..rodzina odpada , bo u mojej mamy jest za mały metraż mieszkaniowy i problemy ..A do teściowej na pewno nie pójdę , pozostało by pójść do domu samotnej matki , ale nikt chyba nie chciał by tam wylądować ...myślisz że jak nie będę na niego zwracała uwagi ...robiła wszystko tak jak robie Ale tak choćby go nie było ..to coś zmieni ? że zobaczy że jednak ja wszytko w dalszym ciągu robię + zaczynam go olewac? może wtedy by mu się szkoda mnie zrobiło.. Myślę sobie,że olewanie,traktowanie jak powietrze może przynieść jakiś skutek,ale czy taki jaki oczekujesz to nie jemu ma się Ciebie nie zrobić szkoda,on ma Ciebie KOCHAĆ I SZANOWAĆ,DZIELIĆ Z TOBĄ I DZIECKIEM czyje to mieszkanie? I Zasadnicze pytanie czy chcesz tak żyć,bez miłości? Ja bym nie chciała żyć z takim człowiekiem. #6 Myślę sobie,że olewanie,traktowanie jak powietrze może przynieść jakiś skutek,ale czy taki jaki oczekujesz to nie jemu ma się Ciebie nie zrobić szkoda,on ma Ciebie KOCHAĆ I SZANOWAĆ,DZIELIĆ Z TOBĄ I DZIECKIEM czyje to mieszkanie? I Zasadnicze pytanie czy chcesz tak żyć,bez miłości? Ja bym nie chciała żyć z takim człowiekiem. Mieszkanie jest jego, ja dużo razy z nim rozmawiałam o tym że mnie to już męczy ale on uważa że szukam zaczepki czy coś, czy chce żyć z taki człowiekiem ...niestety ale nie , nie chce się męczyć dłużej Sent from my SM-J710F using Forum BabyBoom mobile app #7 czy chce żyć z taki człowiekiem ...niestety ale nie , nie chce się męczyć dłużej Jeśli on widziałby problem, to moglibyście popracować nad sobą i nad związkiem. Do tego jest potrzebna uczciwość Was obojga, czas, rozmowy i konkretne działania naprawcze. Ale, niestety, jeśli on nie będzie chciał się zmienić, to Ty sama nic z tym nie zrobisz. Musisz zacząć myśleć o uniezależnieniu się, czyli chyba o podjęciu pracy i znalezieniu na ten czas opieki dla Mai. Być może, jeśli zmienisz ten element życia, to i Twój partner się dopasuje do nowych warunków, weźmie na siebie część obowiązków, nawiąże kontakt z córką, np. gdy będzie musiał ją codziennie odbierać ze żłobka. Jeśli Twoja córka ma na imię Maja, to niedawno obchodziliście roczek Mai (nie Maji). #8 Jeśli on widziałby problem, to moglibyście popracować nad sobą i nad związkiem. Do tego jest potrzebna uczciwość Was obojga, czas, rozmowy i konkretne działania naprawcze. Ale, niestety, jeśli on nie będzie chciał się zmienić, to Ty sama nic z tym nie zrobisz. Musisz zacząć myśleć o uniezależnieniu się, czyli chyba o podjęciu pracy i znalezieniu na ten czas opieki dla Mai. Być może, jeśli zmienisz ten element życia, to i Twój partner się dopasuje do nowych warunków, weźmie na siebie część obowiązków, nawiąże kontakt z córką, np. gdy będzie musiał ją codziennie odbierać ze żłobka. Jeśli Twoja córka ma na imię Maja, to niedawno obchodziliście roczek Mai (nie Maji). już myślałam nad zlobkiem ale pieniędzy niestety na to nie mam , próbowałam rozmawiać z nim no i też nic ... I nie Mai, bo dobrze właśnie napisałam "Maji" bo ona to nie Maia tylko Maja [emoji1] Sent from my SM-J710F using Forum BabyBoom mobile app reklama #9 Czy Ty pracujesz ?Odnioslam wrazenie, ze nie. Bo jesli nie, to on moze uwazac, ze skoro "siedzisz w domu i nic nie robisz ", to powinnas go obslugiwac i zajac sie dzieckiem. Wiec przede wszystkim znajdz prace i jakis zlobek/ opieke dla corki. Wtedy jestes na "wygranej " pozycji. Bo albo on przyjmie do wiadomosci, ze teraz trzeba sie dzielic obowiazkami, albo Ty znajdziesz sobie jakies mieszkanie i sie wyprowadzisz. Po pierwsze- nie mozesz byc od niego zalezna finansowo , to jest podstawa. Wtedy bedziesz wiedziala, na czym stoisz i bedziesz mogla pomyslec o wyprowadzeniu sie i samodzielnym zyciu. reklama #10 Jak tak czytam ten post to trochę się z autorką solidaryzuję. Ja mam dwójkę dzieci 3 latka i roczek. Jak jest jakiś problem, dzieci płaczą na raz to idzie do łazienki. Córki nie przybiera bo chyba się wstydzi . Ja sprzątam, gotuję, piorę itp. On czasem umyje naczynia i wyrzuca śmieci, kąpie córkę i usypia przy dwójce łatwiej się podzielić. Zaczęłam go zmuszać do wspólnych wyjść i mimo, że wolałaby odpocząć z dziećmi łatwiej na dworze. Jak jest w domu to co jakiś czas musi się położyć, a dzieci za mną biegają. Ostatnio co sobota boli go głowa (od 2 do nawet 4 h) przestaje jak położę dzieci . Najbardziej mnie denerwuje, że leży już bym wolała żeby w tym czasie poszedł do pracy. Niestety my kobiety jesteśmy na przegranej pozycji bo to do nas należy nawet po pracy zrobienie obiadu i odpoczynek dopiero na łóżku :-).
Pozycjonowanie stron www Lublin Cześci samochodowe Dlaczego moja kobieta przestaje się mną interesować? Skip to content Porady dla kobiet Emocje Emocje w związku Emocjonalność człowieka Emocjonalność kobiety Miłość Podryw Porady miłosne Randka Związek Poradnik sercowy Poradnik miłosny Porady sercowePoradnik dla kobietPorady dla mężczyzn Emocjonalność mężczyznyPoradnik dla mężczyzn
23 listopada 2014 11 Jak sprawdzić, czy on jest mną zainteresowany?Elo Ślicznym,Często łatwiej jest rozpoznać, że ktoś nie jest nami zainteresowany, niż aby wyciągnąć prawidłowy wniosek trzeba zebrać więcej znaków rozpoznawczych braku ciągotek w naszym jest ważne do zdania sobie sprawy, że trzeba po prostu zostawić takiego człowieka w spokoju i udać się na poszukiwanie szczerszych się, że zastanawialiśmy się, czy ten interesujący człowiek jest nami zainteresowany? Nie, że od razu w celach rozrodczych (chociaż dlaczego by nie?), ale tak po prostu, czy się podobamy?Czy nami interesuje się nasz mąż?Bo żona zawsze się interesuje mężem, nawet jak nie jest zainteresowana. Może nawet wtedy więc poznać prawdę kiedy ktoś się nami po prostu nie ktoś niezbyt się nami interesuje, ani tym co mamy do powiedzenia zwykle wpada w pewien letarg obojętności, który sprawia, że mniejsza ilość tlenu dociera do jego mózgu, przez co zaczyna osoba, którą jesteś zainteresowany ziewnie w Twojej obecności więcej niż jeden raz, masz jak w banku, że to oznaka szczątkowego zainteresowania Twoją osobą.♥dykteryjka Gdy będąc jeszcze studentką udzielałam korepetycji z matematyki, jeden z moich podopiecznych cały czas było nie do opanowania dla tego ziewanie udzielało się również dnia matka ucznia postanowiła wziąć udział w lekcji i gdy zobaczyła ten ogrom, ten zalew ziewania z obu stron, zostałam grzecznie to dobrze, bo uczeń wykazywał również szczątkowe zainteresowanie matematyką.♥Gdy ktoś na Twoje elokwentne tyrady, konsekwentnie daje zgodne i krótkie odpowiedzi, wiedz, że ta osoba nie jest zainteresowana prowadzeniem z Tobą konwersacji. Generalnie jej niezbyt na Tobie zależy. Gdy ktoś nie jest Tobą zainteresowany nie zależy mu, aby wiedzieć o Tobie cokolwiek. Nie będzie więc zadawał Ci pytań, aby Cię lepiej poznać. Nie przeszkadza mu, że wie o Tobie yyy … nic? Jeżeli dana osoba kompletnie nie chce się przed Tobą popisać, czyli przedstawić w jak najlepszym świetle, możemy mieć pewność, że nie jest zainteresowana.♥Czyli w takim razie, gdy spotkasz błazna, półgłówka, chwalipiętę, to możesz założyć, że robi to głównie po to, aby Ci zaimponować, czyli, że nie jesteś mu obojętny?Niestety to nie działa w dwie strony. Możesz tylko wykluczyć zainteresowanie, gdy się nie stara, ale gdy jest egotykiem będzie wszystko robił tylko dla swojego inicjacja rozmowy wyjdzie od Ciebie, a następnie osoba, którą jesteś zainteresowany prowadzi uprzejmy dialog, ale nigdy sama nie inicjuje następnego. Na przykład w internecie. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że jednak jej nie interesujesz. Gdy gada Ci się z kimś miło i nawet wydaje się być on Tobą zainteresowany, ale później znika na kilka tygodni i nie daje znaku życia. To takie zachowanie może oznaczać wycofanie, czyli brak zainteresowania. Gdy osoba, która Ci się podoba, nie dąży do częstych spotkań z Tobą. Nie zależy jej raczej na Tobie.♥Czy gdy ktoś nie jest nami zainteresowany, może kiedyś zmienić zdanie?Łi, zdarza się, znam wiele przypadków i to zawsze jest zwykle nachalność ze strony bardziej zainteresowanej osoby nie sprzyja takiej metamorfozie.♥Napisałam te kilka punktów w potrzebie chwili, ponieważ ludzie bywają jesteś uprzejmy, ale jasno dajesz do zrozumienia, że nie jesteś zainteresowany, a jednak i tak jesteś takie zachowanie nie zdarza się tylko na niwie damsko-męskich melanży. Wielu ludzi bywa nachalnymi całkiem bez powodu.♥niedzielne owocki śle Burżuazji zawsze na swoim miejscu pasierbica pepsBlog nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba. Może rzuć też gałką na to: 15 wskazówek, jak zostać idealną dziewczyną dla swojego chłopaka Jak zrobić, żeby mąż znowu zaczął za mną szaleć? Jak rozkochać w sobie kogoś, w tym ponownie męża, cz2(Visited 14 496 times, 1 visits today)
Na samym początku, zanim zaczniesz zastanawiać się dlaczego twój facet przestaje się tobą interesować, odpowiedz sobie na pytanie, czy nie działa to w dwie strony. Bardzo często kobiety doszukują się problemu w sobie. Szukają odpowiedzi w swoim wyglądzie, wieku czy zachowaniu. Problem przeważnie leży gdzie indziej. Bardzo często wydaje się, że kiedy już jesteśmy w związku, to jest logiczne, że zainteresowanie jest. Otóż rzeczywistość wygląda całkiem inaczej. Uważasz, że zawsze będziesz działać tak samo na faceta, jak było to na początku. Przypomnij sobie jak było w twoim związku na początku i porównaj to z tym, co jest teraz. Na początku wielka namiętność, moc uczuć i ciągłe starania aby było mu jak najlepiej ze mną. Błędne jest myślenie, że ten etap jest jednorazowy i z czasem w sposób naturalny się kończy. Uważasz, że kiedy jesteście już małżeństwem to dalsze staranie się o dobre samopoczucie partnera jest już nielogiczne, bo skoro ożenił się ze mną, to oznacza, że mu się podobam i rozpalam jego uczucia. Miłość jest jak ognisko, do którego trzeba ciągle podrzucać drewno, aby płonęło tak, jak na początku. Żeby ta miłość trwała jak najdłużej, musicie oboje interesować się sobą tak samo jak na początku, a nie tak , że to facet ma się tobą tylko interesować, a jak nie robi tego, to już mnie nie kocha, albo ma kochankę. Oczywiście również może mieć to miejsce. Jeśli masz ochotę go pocałować, to po prostu zrób to spontanicznie i pokaż, że tego ch
zapytał(a) o 13:00 Dlaczego mama sie mną nie interesuje? jak myślicie dlaczego mama się mną nie interesuje?nic nie wie na mój kolor lubie , z kim sie przyjaźnie a nawet jaki jest mój ulubionny przedmiot w szkole . ostatnio się z nią pokłóciłam i powiedziałam jej to wszystko a ona stwierdziła , że gdyby się mną nie interesowała to nie dawała by mi pieniędzy na ciuchy przecież mi nie o to chodzi!ja chcę poprostu z nia normalnie rozmawiać. Odpowiedzi ziuziu51 odpowiedział(a) o 13:01 Wiesz, bo niektórzy rodzice sądzą, że za pieniędzmi wynagrodzą nam wszystko inne. ehh ... ja mam tak samo . moją obchodzą tylko znajomi i imprezy. ja nic jej nie obchodze . ojca tak samo . czaasem matka mowi ze nie chciala mnie urodzić ... wiesz , Ty masz lepiej bo Twoja na pewno taka nie z nia , powiedz ze czasem chcialabys zwyczajnie z nia pogadać , ze Ci tego brakuje.. powinna zrozumiec Moja mama robiła podobnie ale pogadałam z nią i troche bardziej się stara, ja jej mówie wprost np "mamo czy możesz mi doradzić w ..." albo pytam czy mogę się do niej rodzice po prostu nie umieją okazać zainteresowania i pokazać tego że kochają (mimo że tak jest) czasem trzeba ich kilka razy uświadamiać, może spróbuj najpierw sama się mamą zainteresować i zapytaj np "mamo jaki owoc najbardziej lubisz" kiedy odpowie powiedz "a zgadnij jaki ja lubię" takie pozorne pytanie może powoli zbliżać ją do Ciebie, zapytaj czy ona w Twoim wieku interesowała się modą. Czasem rodzice tacy są bo ich matki mogły robić tak samo i nie nauczyli się tego jak okazywać dziecku zainteresowanie, a nieraz mama poprostu nie wypytuje bo chce dziecku dać swobodę Ju7ci4 odpowiedział(a) o 13:01 Pierwszym krokiem będzie odejście od komputera. blocked odpowiedział(a) o 13:02 moja mam też zbytnio się mną nie interesuje. no chyba, że się dowie o moich jedynkach w szkole. louise_ odpowiedział(a) o 13:02 moja mama tak samo , ale to normalne ma inny charakter każdy człoweik przecież jest inny to nie to że sie tb nie interesuje , nie martw się . ; ) Przeproś mame ( chociaż pewnie sądzisz że to ona powinna cie przeprosić). Powiedz jej że nie chcesz tych pieniędzy ale za to chcesz żeby ona z tobą więcej rozmawiała. Alluś22 odpowiedział(a) o 13:01 zazdroszczę ci troche. Moja to sie o wszystko wypytuje.! ;/ blocked odpowiedział(a) o 13:02 Moja też tego nie wie, i nie czuję się poza obrębem jej zainteresowań. adus1417 odpowiedział(a) o 13:10 Dużo osób mówi tutaj poprawie , twoja mama uważa , że da Ci pieniądze i jest git. Podejdź do niej i zapytaj czy mozecie porozmawiać , jeśli się zgodzi to powiedz jej , ze ty wolisz z nia wiecej rozmawiac zaczni jej opowiadac o tym sie wydarzylo smiesznego twoim kolezanką , moze zacznie się iteresowac . powodzenia < 3 Angela21 odpowiedział(a) o 16:02 to powiedz jej jak będzie okazja że pieniądze to nie wszystko i się co do tego myli. NotForYoux3 .ja mam w pewnym sensie tak samo , typu wyzwiska że nie chciała urodzić , i wg . ale ja mam w to wylane , ona będzie żałować ze tak powiedziała do własnego dziecka a nie ty . ja się jak na razie do niej w ogóle nie odzywam i jest w porządku , ( niby ) Z tatą mam już lepsze relację . Ps , tylko ze moja matka nie imprezuje , i wg . Vogue . odpowiedział(a) o 20:16 U mnie tez tak jest .. ;< mama rano jeszcz ekeidy spie jedzie do pracy i wraca wieczoreeem .. Nigdy ze mna nie rozmawia, nie przytula, nie pyta sie jak tam w szkole . Zawsze ma do mnie jakies ale . Mimo tego, ze dobrze sie ucze nigdy mnie nie chwali i ma to gdzies. Zawsze mowi ze jest zmeczona. Nie wie o mni nic. Nigdy nie pyta sie czy mam sprawdzian, jak mi poslzo, jakie mam oceny . Nigdy mnie nie chwali. Nie mam z kim rozmawiac o moich problemach. Nie mam nawet przyjaciół. W domu nikt mnie nie rozumie. Codziennie sie kłócimy. Ona nie potrafi, przytulic, poradzic . Wydaje jej sie ze jak daj mi pieniadze na kosmetyki, markowe ciuchy o juz jest ok .. :( Placze w poduszke i zaluje ze mam taka matke .. ;< Ona nigdy nie ma dla mnie czasu i wiecznie ma cos wazniejszego ode mnie .Nie wiem jak mam sobie z tym radzic . :( blocked odpowiedział(a) o 13:12 fajna masz mama :P:P:P ja z moją tez nie rozmawiam tylko czasami jak chce gdzies isc albo chce cos kupic...:P::P:P:P Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
mąż się mną nie interesuje