Widzowie programu "Nasz nowy dom" często zastanawiają się, ile tak naprawdę trwają prace ekipy remontowej. W telewizji wygląda, jakby nie zajmowało to więcej niż kilka dni. Teraz prawda wychodzi na jaw, dzięki architektowi Maciejowi Pertkiewiczowi. Zdradził, że na samym początku narzucone na planie terminy go przerażały.
Dom mieli - ale bez prądu i kanalizacji. "Nasz nowy dom". Dom mieli - ale bez prądu i kanalizacji. Data utworzenia: 2 marca 2023, 13:00. Tym razem Katarzyna Dowbor z ekipą remontową pomogą pani Sylwii. Kobieta od urodzenia zmaga się z toksoplazmozą. W wyniku tego schorzenia nie widzi na jedno oko, a drugie jest mocno uszkodzone.
Katarzyna Dowbor prowadzi program "Nasz nowy dom" od 2013 r. Emitowany jest na antenie Telewizji Polsat. Dziennikarka razem z ekipą remontową odmienia życie ludzi, którzy mieszkają w
1. Widzowie pytają, czy Witkowski miał udar. W ostatnim odcinku programu "Nasz nowy dom" ekipa jak zwykle nie zawiodła – tak przynajmniej twierdzą zachwyceni metamorfozą domu telewidzowie. Poruszyła ich historia kobiety, która zmuszona była mieszkać w dramatycznych warunkach wraz z dziećmi.
Formuła programu jest bardzo prosta. Zgłaszają się do niego ludzie, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej i mieszkają w złych warunkach. Po selekcji Katarzyna Dowbor odwiedza rodziny w potrzebie, a następnie podejmuje decyzję, czy jej ekipa wyremontuje dany dom. W ten sposób program "Nasz nowy dom" odmienił już życie
Katarzyna Dowbor (64 l.) jeszcze w czasie, gdy była prowadzącą program "Nasz nowy dom", wyremontowała dom rodzinie, której jednym z członków był Mateusz.
84ij. Sorry, the page you were looking for in this blog does not exist. Sorry, the page you were looking for in this blog does not exist.
Katarzyna Dowbor, jako prowadząca popularny program "Nasz nowy dom" zaskarbiła sobie serca wielu widzów, którzy życzą jej, jak najlepiej. Ostatnia wiadomość, którą zdecydowała się przekazać, może jednak wzbudzić nieco niepewności. Katarzyna Dowbor postanowiła spisać testament Katarzyna Dowbor nieco zaskoczyła swoich fanów, informując ich o tym, że już postanowiła spisać swój testament. Prowadząca "Nasz nowy dom", jak widać, doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że lepiej być przygotowaną na każdą okazję. - Dużo jeżdżę. Przezorny, zawsze ubezpieczony. Od ośmiu lat jestem ciągle w drodze. Zrobiłam ogrom tysięcy kilometrów, ponieważ na tym polega też ta praca. Uważam, że lepiej takie sprawy załatwić wcześniej, żeby potem nie było problemu - przekazała Katarzyna łamach portalu Pomponik wyznała, że nie był to wcale szczególny ruch w jej życiu, potraktowała to raczej jako coś bardzo formalnego. Jak wyczyścić kran w kuchni i łazience? Prosty trik odmieni wnętrza twojego domuCZYTAJ DALEJDodała również, że dla niej najważniejszy jest los zwierząt. Przy decyzjach związanych z testamentem wzięła pod uwagę również to, gdzie pójdą jej zwierzęta, gdy ona odejdzie. Było to dla niej niezwykle ważną decyzją. Dowbor chciała również uniknąć nieprzyjemnych sytuacji:- Nie wierzę w to, co prawda, moje dzieci kochają zwierzęta i nie dałyby im zrobić krzywdy. Ale prawda jest taka, że trzeba o takich sprawach myśleć. TO jest rodzina. Nie tylko moje dzieci i ich partnerzy, ale też zwierzęta. One również muszą być zaopiekowane - odparła Katarzyna Dowbor. Mamy jednak nadzieję, że Pani Kasia zostanie z nami jeszcze bardzo długo i będzie mogła prowadzić cudowny program, dzięki któremu wiele potrzebujących osób uzyskuje nowy dom. Swoje miejsce na ziemi. Choć fani mogą czuć się lekko przestraszeni w związku z poruszonym tematem, raczej rozumieją sens decyzji Katarzyny Dowbor. Źródło: pomysłów na genialnie urządzone wnętrza. Numer 3 was zachwyciKreatywne wnętrza są zawsze w modzie. Warto zainspirować się najbardziej odważnymi aranżacjami! Czy znasz się na trendach wnętrzarskich? Pytanie 1 z 3Czym charakteryzuje się styl Japandi?
Czy program "Nasz nowy dom" dobiegł końca? Taka myląca wiadomość pojawiła się dziś w sieci. Według niej program Katarzyny Dowbor miał zostać zastąpiony przez nową produkcję, "Wolni od długów", prowadzoną przez Annę Guzik. Te doniesienia skomentowała dla Onetu Katarzyna Dowbor, przekonując, że "Nasz nowy dom" znika z anteny tylko na jakiś czas. "Nasz Nowy Dom": metamorfoza domu w Drewnicy dzięki Katarzynie Dowbor - Zareklamowano nowy program, informując, że my schodzimy z anteny. To nie do końca prawda, bo znikamy tylko na czas nagrywania nowych odcinków - przekonuje dziennikarka i prezenterka. "Nasz nowy dom" wróci do telewizji z nowym materiałem już we wrześniu. Dowbor wyjaśnia: - Dzisiaj, 20 maja, zostanie pokazany ostatni odcinek z serii, którą kręciliśmy zimą. Za tydzień wchodzimy na plan, by przygotowywać kolejny, 17. już sezon. Jak podkreśla dziennikarka, wcześniej w trakcie przerwy nagraniowej emitowane były poprzednie serie "Naszego nowego domu". Teraz na miejsce programu tymczasowo wchodzi inna produkcja, "Wolni od długów". Poprowadzi ją Anna Guzik. "Nasz nowy dom": Katarzyna Dowbor wyjaśniła, jakie zgłoszenia są odrzucane Czy programy "Nasz nowy dom" i "Wolni od długów" będą ze sobą związane? Na razie łączy je ten sam producent - Constantin Entertainment Polska, przygotowujący produkcje na zlecenie Polsatu. - "Wolni od długów" porusza może nieco inny temat, ale można powiedzieć, że jest kontynuacją rzeczy, które my robimy - zaznacza Dowbor. - Bohaterowie naszego programu nie mają podstawowych środków do życia, często przez to, że wpadli w spiralę długów. Pozaciągali kredyty i nie są w stanie ich spłacić. Część z "naszych" rodzin miała takie problemy i stały się one kanwą do powstania kolejnego programu. Życie z takim obciążeniem działa na psychikę i ludzie nie dają sobie z tym rady. Nie mają świadomości, że branie kredytu to nie tylko chwilowa przyjemność, ale i wieloletnia odpowiedzialność. Jak zdradza Katarzyna Dowbor, Anna Guzik przyjechała na plan ostatniego odcinka 16. sezonu "Naszego nowego domu". - Wspieramy się i staramy się informować o programie "Wolni od długów", bo to kolejna produkcja, która pomaga ludziom.
Forum > Głupie pytania > Stopień zaawansowania wyreżyserowania "Nasz nowy dom" Witojcie. Jak w temacie. Czy ktoś się orientuje na jakiej zasadzie działają takie programy (na podstawie amerykańskiej wersji)? Jakby ktoś się nie orientował to ekipa w 5 dni remontuje mieszkania bądź domy. Pierwszego dnia po niby ciężkiej nocy zjawia się pani projektant i ma gotowy projekt i 4,5 dnia ekipa budowlana ma aby go zrealizować. Co z wiązaniem betonu (często wylewają nowe posadzki) i innymi budowlanymi aspektami? Ile tak naprawdę trwa remont domu? Czy naprawdę rodziny nie wiedzą co się w tym czasie dzieje w ich domu? Czy mają jakieś wiążące umowy? Wiem, że w amerykańskiej wersji bardzo wiele rodzin się żaliło, bo nie wyrabiali z rachunkami, gdy mieli 3 płyty indukcyjne i bojler 50kW. Ktoś się orientuje, jak wygląda taki program od podszewki? Dzięki za odpowiedzi. -- Żadna baba nie całuje, kiedy gęba siarką pluje. Nie jestem psychologiem, ale jeszcze w tym programie nie widziałem przekonująco odegranego zaskoczenia obdarowanych mieszkańców. Nie mówię, że mają drzeć ryja "Ja pjerdolę! O, kurvva! i Zaiebiście!" no ale ludzie, jakieś minimalne emocje by ta heca śmierdzi ustawką na kilometr. Jeśli chodzi o ogólne natężenie patosu, oryginał amerykański miażdży. Natomiast namolność Dowborki "I jak, jesteście zachwyceni? Jesteście, prawda? Powiedzcie jak jesteście zachwyceni, no!" przekracza kosmiczne granice. -- Moja opinia może się zmieniać, ale nie fakt, że mam rację. :lazyjones Zgadzam się. Dowbor gra beznadziejnie. No ok ale w takim razie jak bardzo może to być ustawione? No kurde jednak widać efekt pracy Był stary zniszczony dom (aha i to jest fajne - nie raz mieszkańcy nie mają 7 złotych żeby kupić preparat na grzyb, a gdzieś tam w rogu laptopik stoi...) i jest nowy - więc kasa wyłożona, sprzęt nowy też Hamerykanie rozmach mają... -- Żadna baba nie całuje, kiedy gęba siarką pluje. Czy nikt z was nie widział jaką manianę odpierniczają tu w PLu? W najlepszym wypadku jest to płyta OSB a tak to kartongips i panele czy wykładzina, tu się zaciągnie gładzią tam się jakoś połata. Powieszony nowy bojler czy piec dwufunkcyjny i płyta indukcyjna najbardziej prądożerne urządzenie. Ci co nie mieli na remont chałupy, teraz będą siedzieć w zimnie, obiad gotować na ognisku roznieconym na płycie indukcyjnej. Niech no tylko odjedzie do czasu to nie da się zrobić remontu domu w tydzień czy 5 dni. Tylko głupcy tak kalkulują że jeśli jedna osoba robi coś godzinę to stu zrobi to w minutę. To jest mały dom, tam nie wejdzie sto samo zapewne jest w USA, nie znam tamtych :klimatów, ale gdzie Ty widziałeś beton w tych tekturowych domach?Jeśli chodzi o Dowborkę to powinna brać przykład, ze swojej koleżanki po fachu, od wciskania ludziom kitu, Gesslerowej i wpadać z niezapowiedzianą - zapowiedzianą wizytą, ale gdzieś tak po roku. Wtedy już powinny wyjść wszystkie niedociągnięcia, remontu robionego na niech zapyta, jesteście zadowoleni? -- :zajebioza nie przesadzaj. Widziałeś więcej niż jeden odcinek? Nie raz rozwalali podłogi i niszczyli część fundamentów pod nimi, aby wylać nowy i na to posadzki... W niejednym odcinku tak było. No dobra, dom masz z cegieł. To oni wyrównują ściany i kładą na to regipsy, jak inaczej tanio to zrobić? Jak Ty byś zrobił? Mając niby 5 dni? -- Żadna baba nie całuje, kiedy gęba siarką pluje. :rybazmarsa88 Beton na posadzkach czy fundamentach pełną wytrzymałość uzyskuje gdzieś po tygodniu w sprzyjających warunkach, twierdzisz że ich beton jest mocny już po dniu?Najważniejszą rzeczą jest to, by pani Dowbor przyjechała do tych ludzi, których uszczęśliwiła w tydzień, za rok czy dwa i jeśli te wszystkie poprawki, których dokonała trzymają się kupy, to nie będę miał nic do powiedzenia. -- Beton pełną wytrzymałość uzyskuje po kilku latach, lecz pełną wytrzymałość normową określa się na 28dni. Fakt faktem że jak wylejesz niewielki element betonowy, powiedzmy wieniec taki 20x20cm, to następnego dnia możesz po nim skakać i tańcować i taczką przejechać, ale w życiu nie widziałem idioty co by na fundamencie kładł cokolwiek wcześniej jak 3 dni po wylaniu, a i tak były to lekkie rzeczy jak deski szalunkowe itp. w Hameryce domki stawia się na drewnianym szkielecie, więc tam starczy skręcić kantówki śrubami i można robić z tym wszystko, ale betonu nie oszukasz, jak nie stwardnieje a postawisz na nim cośtam to utrzymie, tylko po miesiącu czy dwóch może z niego gówno zostać, i zapewne tak się dzieje w tych "wypasionych domkach" :krapul1975 I cały czas mi o to chodziło, beton to nie je bajka. Ale wracając do tego co wcześniej pisałem... Pani Dowbor! Uszczęśliwione rodziny, zapraszają panią za rok. Przecież tych biednych ludzi, nie można zostawić na pastwę losu. Aaa już qmam później w tych miejscach, jest kręcona "Usterka" Ostatnio edytowany: 2016-02-08 19:10:02 -- Miałem znajomego, któremu pani z big brothera remontowała pokój w (jeden dzień?) krótkim czasie. Trwało to chyba ponad tydzień. BTW. Mnie wkur*wia, że MUSZĄ to zrobić w pięć dni, i wokół tego dzieje się większość dramaturgii. A ja się pytam - a po co w pięć dni? Nawet jeśli odcinki są co tydzień, to mają 6-7 dni. Oczywiście prawda jest taka, że kręcą to pół roku wcześniej, potem mają pól roku przerwy, więc dlaczego 5 dni? Nie wiem. Ostatnio edytowany: 2016-02-13 11:09:00 Forum > Głupie pytania > Stopień zaawansowania wyreżyserowania "Nasz nowy dom" Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj Kawałki Mięsne Palma Pikczers HydePark FotoSzopki Filmożercy, Książkoholicy i Muzykanci Moto Forum Jestem nowy i… Kuchnia Pełna Niespodzianek Grajdołek Potworny Głupie Pytania Narzekalnia :> Poezja Luźna Cmok Forum Półmisek Literata Inteligentna Jazda Pytania Do Redakcji English Jokes & Life (en) Nu, pagadi! (ru) L'esprit pointu (fr) Deutsche Welle (de) Sportowa Arena Humor rosyjski (3567) Railway Empire Humble Bundle fotki na niedziele - Puerto Rico, Indianie, sól... Lubię być turystą we własnym mieście III :)
"Nasz nowy dom": oto cała prawda o programie. Chodzi o Katarzynę Dowbor 22 gru 20 19:53 Ten tekst przeczytasz w 6 minut Katarzyna Dowbor razem z ekipą programu "Nasz nowy dom" od przeszło 7 lat zmienia zrujnowane i niebezpieczne mieszkania w przytulne, bezpieczne i nowoczesne domy. Jak od kulis wygląda praca ekipy "Nasz nowy dom"? Kto decyduje o doborze rodzin do programu? Ile trwa remont? Między innymi na te pytania odpowiedziały w rozmowie z Mikołajem Milcke osoby z produkcji reality show Polsatu. Foto: Materiały prasowe Jak wyglądają kulisy programu "Nasz nowy dom"? "Nasz nowy dom", prowadzony od 2013 roku przez Katarzynę Dowbor, zyskał ogromną sympatię widzów. Dzięki zaangażowaniu ekipy architektów i budowlańców przez siedem lat udało się całkowicie zmienić życie ponad 200 rodzin. Zrujnowane, zagracone domy, w których często nie było nawet łazienki zyskały nowe, ciepłe i bezpieczne oblicze, a rodziny otrzymały szansę na nowe życie. Wokół flagowego programu Polsatu narosło jednak sporo legend, które u źródła postanowił zgłębić Mikołaj Milcke w programie "Mistrzowie drugiego planu". Pisarz i dziennikarz zaprosił do swojego show dwie osoby współtworzące "Nasz nowy dom": producentkę Olgę Toporowską i scenografkę Zuzannę Suniagę-Jóźwiak. Obie od początku związane są ze wspomnianym projektem, dzięki czemu udało się uzyskać odpowiedzi na szereg nurtujących widzów pytań. Jak wygląda praca na planie programu "Nasz nowy dom"? "Katarzyna Dowbor nie do wszystkich przyjeżdża!" W trakcie 15. sezonów programu "Nasz nowy dom" udało się pomóc wielu rodzinom, które same nigdy nie mogłyby pozwolić sobie na tak kosztowną inwestycję jaką jest generalny remont całego domu. Jednakże w miarę kolejnych odcinków reality show, widzowie zadawali sobie wiele pytań, podając w wątpliwość niektóre fakty widoczne na ekranie. Co jest prawdą, a co tylko magią telewizji? Tego dowiedzieliśmy się od gości Mikołaja Milcke. Olga Toporowska i Zuzanna Suniaga-Jóźwiak ujawniły, ile razy nagrywany jest emocjonujący moment, kiedy Katarzyna Dowbor wypowiada hasło: "Wyremontujemy wasz dom!". Producentka wyjawiła: Olga Toporowska dodała: Katarzyna Dowbor na planie programu "Nasz nowy dom" Mikołaj MIlcke dopytał producentkę, czy kiedy Katarzyna Dowbor puka do drzwi rodzin, to oni spodziewają się, że przyjedzie. Olga Toporowska przyznała: Zuzanna Suniaga-Jóźwiak przekonuje, że wszystko, co widzimy na ekranie, jest spontaniczne. W trakcie wywiadu powiedziała: Jak dodaje Olga Toporowska, rodziny mają świadomość, że ekipa programu się nimi interesuje, jednak nie do każdej rodziny przyjeżdża Katarzyna Dowbor: Kiedy nie dochodzi do powstania odcinka? To ponownie wytłumaczyła producentka: "Nasz nowy dom": jak dostać się do programu? Twórczynie programu ujawniły też, jak można znaleźć się w programie "Nasz nowy dom". Oprócz wypełnienia i wysłania do telewizji specjalnego formularza, wiele rodzin jest "polecanych" produkcji jako te, które potrzebują pomocy: Prowadzony przez Katarzynę Dowbor program ma jednak twarde ramy, których nie można przekroczyć, chcąc znaleźć się w programie. Jakie są zatem kryteria, które decydują o tym, czy dana rodzina dostanie się do programu? Foto: "Nasz Nowy Dom"/ Polsat "Nasz Nowy Dom" - cała ekipa programu Okazuje się, że zgłoszeń są tysiące, o czym wspomina producenta show: Niestety, zdarzają się niemiłe sytuacje związane ze zgłoszeniami do programu. Wśród sąsiadów bohaterów "Naszego nowego domu" nie brakuje zazdrośników: "Nasz nowy dom": jak wygląda program od kuchni? Co się dzieje, kiedy na teren budowy wkracza ekipa budowlana? Jak się okazuje, najpierw rodzina szczegółowo jest wypytywana, jaki jest ich wymarzony dom. Scenografka programu ujawniła, że czasem zdarzają się dość niecodzienne prośby: Wreszcie musiało pojawić się pytanie o tempo, a konkretnie czas, w jakim należy zrealizować zaplanowany remont. Jak przekonuje producentka, praca trwa non stop: Jak widać, rzeczywistość niewiele odbiega od tego, co mamy okazję widzieć na ekranie. Najprawdopodobniej w tym tkwi sukces programu "Nasz nowy dom". Zobacz też: Katarzyna Dowbor o życiu w czasie pandemii: w końcu mogłam posprzątać we własnym łóżku Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z życiem gwiazd, zapraszamy do naszego serwisu ponownie! Data utworzenia: 22 grudnia 2020 19:53 To również Cię zainteresuje
nasz nowy dom czy to prawda